Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

W ramach przywracania szerszemu gronu Czytelników klasyki polskiej myśli narodowo-radykalnej, która objęła już prace i teksty Macieja Sieniawskiego, Mariana Reutta, Adama Doboszyńskiego, Wojciecha Zaleskiego, Bolesława Piaseckiego, Jana Mosdorfa, tym razem prezentujemy fragment kultowej broszury Wojciecha Zaleskiego „Polska bez proletariatu”. Tytuł pochodzi od Redakcji. Na fundamencie przeszłości budujemy przyszłość. (WT)

onrnop

Nie mamy wiele czasu na odrobienie wszelkich braków i zaniedbań. Wszystko co zdrowe w Narodzie – woła o wielki plan naprawy. Czy ten plan może polegać na drobnych poprawkach? Nie. Gdy lekarz zobaczy chorego, któremu niewiele dolega i powie, że musi on przejść niebezpieczną operację – nieufnie słuchamy jego rad. Ale gdy u łoża chorego, który cierpi od lat, z którego ciała czerwona krew znika, tak, że miast zdrowych rumieńców, policzki jego powlokły się bladością, u łóżka chorego, który za każdym dniem, mimo ostrożnych zabiegów lekarzy i znachorów, traci na wadze, którego słabe ramię niezdolne jest do twardego wysiłku – pojawi się lekarz, który powie, że najpierw śmiałym cięciem trzeba z organizmu usunąć obce ciało, a potem zmienić sposób tycia pacjenta – wówczas zaufaniem darzymy odważnego lekarza i odprawiamy znachorów, którzy swymi praktykami doprowadzili chorego do ruiny.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna
Przypominamy - Krzysztof Kocur pisał w kwietniu 2009 r.

Współczesny Nacjonalizm jest ideą umiaru. W związku z tym jest jej obcy wszelki szowinizm.

Współczesny Narodowiec nie uważa, że jego naród został stworzony przez Boga do wyższych celów niż inne narody. Odrzuca mesjanizm oraz poniżanie innych nacji, kultur, religii, ras. Współczesny Nacjonalizm przyjmuje, że Polacy są takim samym narodem jak inne cywilizowane narody – ani lepszym ani gorszym. Nasza idea nie została stworzona dla ludzi, którzy są ślepi na przywary Polaków, ale też nie dotyczy ona tych, którzy posiadają kompleksy na tle swojej przynależności do narodu Polskiego.

Dostrzegając fakt, że jesteśmy jednym z wielu cywilizowanych narodów twardo stoimy na stanowisku, że Polacy muszą mieć swoje silne państwo. Państwo nie jest celem dla narodu, ale środkiem do utrzymania swojej odrębności.

Współczesny nacjonalizm nie postuluje zamknięcia granic dla imigrantów. Uważamy, że kontrolowany napływ przybyszów z innych krajów może mieć dobry wpływ na rozwój technologiczny, ekonomiczny, oraz naukowy naszego państwa.

Natomiast zawsze będziemy uważali, że to Polacy są wyłącznymi gospodarzami w Polsce.

Państwo można porównać do domu. W tradycji polskiej zawsze było dobre odnoszenie się do gości. Stare przysłowie mówi “Gość w dom, Bóg w dom”. Gość zawsze mógł liczyć na bardzo życzliwe traktowanie w polskim domu, niezależnie od statusu społecznego, oraz ekonomicznego gospodarza. Jednakowoż nigdy gospodarz nie pozwolił aby gość uchybił zwyczajom panującym w jego domu. Taki gość był traktowany jako intruz i jako taki mógł zostać wyproszony.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

"Jednak w zderzeniu marksistowską ideologią, której pionierką była polsko-niemiecka komunistka Róża Luksemburg, Unia Europejska okazała się aparatem będących na antypodach wobec pierwotnego założenia. Według kryteriów Róży Luksemburg, należało Europę wynarodowić i wypuryfikować z chrześcijańskich wartości w celu zbudowania jednego związku europejskiego, tj. jednej klasy proletariuszy na wzór ZSRR. Celu tego nie da się osiągnąć, jeśli będą istniały narody, jeżeli tożsamość narodowa nie zostanie ostatecznie zakwestionowana. Ta ideologia przetrwała do dnia dzisiejszego, czego Unia Europejska jest żywym przykładem."


Ks. Jacek Międlar: Podtrzymywanie tożsamości narodowo-chrześcijańskiej to recepta na walkę z terrorystami WYWIAD

THIBAULT BARBIEUX: Od przemówienia podczas Marszu Niepodległości w 2015 roku, stał się Ksiądz bardzo znany w Polsce. Mógłby Ksiądz się przedstawić, kluczowe idee przemówienia oraz proszę wytłumaczyć, dlaczego postanowił Ksiądz zabrać głos ze sceny?

KS. JACEK MIĘDLAR: Marsz Niepodległości w obecnej formie jest organizowany w Polsce od 2010 roku. To największa narodowa manifestacja, w której co roku uczestniczy około 100 tysięcy Polaków w każdym wieku, przedstawicieli i sympatyków środowisk narodowych, patriotycznych i kibicowskich, które nie wstydzą się swojego przywiązania do narodowej tożsamości, a od lat są deprecjonowane przez mainstream. Zależało mi, aby wielka manifestacja nie była tylko wyrazem przywiązania do polskości, ale również manifestacją wiary w jedynego Zbawiciela – Jezusa Chrystusa oraz Święty Kościół Katolicki, co doskonale prezentuje popularne w Polsce hasło: „Bóg, Honor i Ojczyzna”.

Polska tożsamość i chrześcijańska cywilizacja idą ze sobą w parze, co więcej, bez niej polska narodowość staje się żałosną karykaturą. Ponadto uznałem, że Marsz Niepodległości jest to doskonała okazja, by wyjść z Dobrą Nowiną poza mury kościoła, na peryferia wiary, o których wielokrotnie wspomina obecny Namiestnik Chrystusa – papież Franciszek. By w ten sposób dotrzeć do szerokiej masy Polaków z kerygmatem – Dobrą Nowiną o Jezusie Chrystusie, która dla sporej części społeczeństwa jest niestety tylko pustym sloganem.

Tym bardziej, budowanie narodowo-katolickiej tożsamości jest dla Polaków i Europejczyków niesamowicie ważne, w obliczu narastającej dechrystianizacji, liberalizacji i islamizacji społeczeństwa, której stanowczo się sprzeciwiłem i nadal sprzeciwiam, a mającej się nijak do cywilizacji łacińskiej, z której korzeni wyrastamy. Poddanie się wrogim narodowi i Kościołowi ideologiom oraz islamskiemu fundamentalizmowi jest źródłem upadku, czego przykładem jest chociażby społeczeństwo francuskie, wobec czego ja – kapłan Jezusa Chrystusa – nie mogę przejść obojętnie.

Ocena użytkowników: 5 / 5

Gwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywnaGwiazdka aktywna

szczerbiec NARODOWE ZASADY MORALNE

Polska Wspólnota Narodowa – Polskie Stronnictwo Narodowe przedstawia Narodowi Polskiemu, wszystkim Polakom i Polkom na Świecie Narodowe Zasady Moralne. Wyłonione z Bożego natchnienia, z istoty Narodu jako miłej Bogu najważniejszej ludzkiej wspólnoty, wynikają one z 1500 lat trwającej polskości, z dziedzictwa i zamierzeń przeszłych, obecnych i przyszłych pokoleń Narodowej Wspólnoty Polaków.

Każdy Naród jako boskie narzędzie tworzenia, tym bardziej Naród wielki, bądź do wielkości dążący, ma swe własne, Narodowe Zasady Moralne, rozwijające ogólnoludzkie, powszechne zasady moralne.Niechaj i Naród Polski, w oparciu o rodzime zasady moralne odzwierciedlające jego istotę i wielkość, znajduje się w rodzinie najznamienitszych Narodów.

Narodowi Polskiemu potrzebne są własne zasady moralne, zwłaszcza w obecnej dziejowej chwili. Stanowią one bowiem siłę jednoczenia i skupiania Narodu dzisiaj dzielonego i rozpraszanego. Stanowią siłę umacniania i doskonalenia Narodu dzisiaj osłabianego i rozkładanego. Stanowią siłę wyróżniania i trwania Narodu dzisiaj upodabnianego do innych i wynaradawianego. Stanowią siłę twórczości i samodzielności Narodu dzisiaj ograniczanego w twórczości i zniewolonego. Stanowią siłę dumy i godności Narodu dzisiaj poniżającego się i poniżanego. Poddają Naród własnemu wewnętrznemu przymusowi dla osiągania swego zbiorowego dobra chroniąc przed obcą przemocą czyniącą zeń wykonawcę cudzych zamierzeń.

Gwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywnaGwiazdka nieaktywna

adamdoboszPrzypomnijmy sobie poglądy św. Tomasza na prawo własności. Istnieje pewien zasób dóbr, stworzonych przez Boga do ogólnego użytku wszystkich ludzi. Prawo natury nie daje nam wytycznych, jak te dobra dzielić. Właściwym źródłem przydziału dóbr na własność prywatną jest Prawo Pozytywne, ustanowione przez ludzi dla rozstrzygania zagadnień, nieobjętych ani Prawem Objawionym ani Prawem Natury. Przydział własności na rzecz poszczególnych ludzi powinien więc następować w myśl zasad, które umysł ludzki uzna za najbardziej odpowiednie.

Św. Tomasz uważa własność indywidualną za instytucję godziwą i celową, a to ze względu na własności wrodzone naturze ludzkiej. Właścicielowi przysługuje jednak tylko rola kapitana na okręcie powierzonym jego pieczy, a stanowiącym własność publiczną: ma on baczyć na porządek na statku i na właściwy kurs, ma wydawać wszelkie niezbędne zarządzenia i ponosić pełną odpowiedzialność; za to, zgodnie z zasadami sprawiedliwości rozdzielczej, należy mu się utrzymanie odpowiednie do jego stanowiska. Wszelkie inne korzyści z używania statku przypadają ogółowi ludzi.

Własność daje właścicielowi stanowisko społeczne, a równocześnie nakłada na niego obowiązek pracy. Pod tym względem właściciel nie różni się od pracownika najemnego, urzędnika czy robotnika. Im większa jego własność, tym wyższe jego stanowisko, tym bardziej społecznego charakteru nabierają jego obowiązki, tym silniej uwydatnia się jego rola jako powiernika społeczeństwa. W ustroju kapitalistycznym właściciel dysponuje swą własnością samowolnie; w społeczności katolickiej powinien się czuć sługą interesu publicznego. W myśl zasad sprawiedliwości rozdzielczej należy dać pewnej osobie o tyle więcej przy podziale wspólnych dóbr, o ile ma ona wyższy stan w społeczeństwie – uczy św. Tomasz  (Summa Theologica, 2 qu. LXI a. 1 ad 2).